03-01-2017, 20:21
Przecież to sweterek puchowy w którym proces przeszywania komór jest inny niż w przypadku przegród tradycyjnych gdzie napełnianie następnie po wyszyciu całości.
W sweterkach najpierw się wypełnia kurtkę, a dopiero potem przeszywa na wylot. Normalnym zatem jest, że igła z nitką zaciągną piórka. Po przeszyciu taka kurtka powinna zostać oczyszczona z tych drobnych puszków, ale czy da się uniknąć by żadne nie pozostało? Raczej niemożliwe. Proponuję nosić i się nie przejmować, a co większe wyciągać.
W sweterkach najpierw się wypełnia kurtkę, a dopiero potem przeszywa na wylot. Normalnym zatem jest, że igła z nitką zaciągną piórka. Po przeszyciu taka kurtka powinna zostać oczyszczona z tych drobnych puszków, ale czy da się uniknąć by żadne nie pozostało? Raczej niemożliwe. Proponuję nosić i się nie przejmować, a co większe wyciągać.