13-09-2016, 07:29
Arni!
To było Yeti, jeszcze ''sprzed Pertexu''. ''Kolekcja'' Zima 1991...Kurtka zajmowała pół plecaka 40l. Pająk po spakowaniu to worek +/- 2..3L.
Pająk Eskimo, którego mam z 5 lat ma dla mnie zaletę pod postacią modułowości - lubię kamizelki. Kaptur jest słaby i wielokrotnie dyskutowałem o tym z Saq-iem. To jest największy niedostatek tej kurtki. No ale nie jest to model ''wyprawowy'' tylko ''ogólno turystyczny''. Taka jego charakterystyka.
Teraz puch inny niż Decahthlon zrobił się po prostu drogi. O Ile w przypadku modeli gdzie masz wypełnienia powyżej 200 gr i są to modele wyprawowe to rozumiem, że cena jest wysoka. Po puch, bo materiał pokryciowy (dobry, nie chce być tani), pracochłonność szycia (Yeti, Roberts, Pająk szyją w Polsce). Ale cena na poziomie 1000PLN za sweterek 120-150 gr wsadu, to jakaś aberacja
Dlatego ten Decathlon staje się powoli ''bez alternatywy''. Jeszcze dwa/trzy lata temu Eksplo było tą ''tańszą'' alternatywą. Ale teraz cenowo powoli się wyrównują do średniej.
Wreszcie pytanie ile dni w roku spędzam, tam gdzie tak kurtka znajdze zastosowanie i gdzie jest to miejsce gdzie bywasz?
Moje możliwości obecnie to przede wszystkim zima i Beskidy i takie Eskimo, dla mnie w sam raz.
---
Edytowany: 2016-09-13 08:32:10
-------------------------------------------
Pim
To było Yeti, jeszcze ''sprzed Pertexu''. ''Kolekcja'' Zima 1991...Kurtka zajmowała pół plecaka 40l. Pająk po spakowaniu to worek +/- 2..3L.
Pająk Eskimo, którego mam z 5 lat ma dla mnie zaletę pod postacią modułowości - lubię kamizelki. Kaptur jest słaby i wielokrotnie dyskutowałem o tym z Saq-iem. To jest największy niedostatek tej kurtki. No ale nie jest to model ''wyprawowy'' tylko ''ogólno turystyczny''. Taka jego charakterystyka.
Teraz puch inny niż Decahthlon zrobił się po prostu drogi. O Ile w przypadku modeli gdzie masz wypełnienia powyżej 200 gr i są to modele wyprawowe to rozumiem, że cena jest wysoka. Po puch, bo materiał pokryciowy (dobry, nie chce być tani), pracochłonność szycia (Yeti, Roberts, Pająk szyją w Polsce). Ale cena na poziomie 1000PLN za sweterek 120-150 gr wsadu, to jakaś aberacja
Dlatego ten Decathlon staje się powoli ''bez alternatywy''. Jeszcze dwa/trzy lata temu Eksplo było tą ''tańszą'' alternatywą. Ale teraz cenowo powoli się wyrównują do średniej.
Wreszcie pytanie ile dni w roku spędzam, tam gdzie tak kurtka znajdze zastosowanie i gdzie jest to miejsce gdzie bywasz?
Moje możliwości obecnie to przede wszystkim zima i Beskidy i takie Eskimo, dla mnie w sam raz.
---
Edytowany: 2016-09-13 08:32:10
-------------------------------------------
Pim