20-11-2015, 22:02
PRS, no i widzisz, wracamy powoli do starych, sprawdzonych metod ubierania :-)
Który to kolega zabiera w góry zwykłą bluzę wojskową z NYCO? Podobnie spodnie.
Są rzeczy, które ciężko zastąpić tanimi odpowiednikami, ale są takie za które nie warto płacić majątku (np. bielizna Merino). Im kupimy droższe rzeczy, tym bardziej nam ich żal, bo to ani nie usiądziesz na pieńku, ani nie uklękniesz przy ognisku, a w krzakach łatwo podrzeć i strata ogromna.
No ale do takich wniosków dochodzi się latami, najpierw trzeba wydać, by się przekonać :-)
Który to kolega zabiera w góry zwykłą bluzę wojskową z NYCO? Podobnie spodnie.
Są rzeczy, które ciężko zastąpić tanimi odpowiednikami, ale są takie za które nie warto płacić majątku (np. bielizna Merino). Im kupimy droższe rzeczy, tym bardziej nam ich żal, bo to ani nie usiądziesz na pieńku, ani nie uklękniesz przy ognisku, a w krzakach łatwo podrzeć i strata ogromna.
No ale do takich wniosków dochodzi się latami, najpierw trzeba wydać, by się przekonać :-)