13-12-2013, 02:05
Co polecacie jako niezbyt grubą (coś jak power stretch pro) czapę do trekkingu i na narty biegowe? Kupiłem kanfor bird ale jest dla mnie za płytka, połowę uszów mi odkrywa, za ciasna i wygląda jakbym założył na głowę prezerwatywę :)
Szukam czegoś o klasycznym kroju, coś dosyć głębokiego żeby zakryło uszy i żeby nie było tak obcisłe jak bird.
Ogólnie to ta jest ideałem pod względem klasycznego kroju i estetyki: https://www.polarsport.pl/czapka-millet-activ-wool.html (choć nie wiem czy 100% merino nie będzie za ciepłe). Cena jednak zabija.
Myślę też nad http://www.gamisport.pl/czapki-i-szaliki...-kama-a28/
jak się sprawdza taka mieszanka 50/50? Czy lepiej szukać czegoś 100% merino ew jakiś syntetyk (jaki?).
---
Edytowany: 2013-12-13 02:06:06
Szukam czegoś o klasycznym kroju, coś dosyć głębokiego żeby zakryło uszy i żeby nie było tak obcisłe jak bird.
Ogólnie to ta jest ideałem pod względem klasycznego kroju i estetyki: https://www.polarsport.pl/czapka-millet-activ-wool.html (choć nie wiem czy 100% merino nie będzie za ciepłe). Cena jednak zabija.
Myślę też nad http://www.gamisport.pl/czapki-i-szaliki...-kama-a28/
jak się sprawdza taka mieszanka 50/50? Czy lepiej szukać czegoś 100% merino ew jakiś syntetyk (jaki?).
---
Edytowany: 2013-12-13 02:06:06