14-11-2009, 23:12
Dla mnie buff na rower to super sprawa. Mam czapkę pod kask, ale zakładam ją jak jest poniżej zera. Gdy jest cieplej, to buff się lepiej sprawdza. A na szyję to buff zawsze (mam ich kilka) od jesieni do wiosny. Gdy mróz ściśnie, to wtedy buff z wstawką polarową ratuje sytuację. Do łażenia w terenie buffa na głowę raczej nie używam, bo mam czapkę, a nawet kilka czapek na różne sytuacje :)
PS Pisząc o buffach mam na myśli szalokominiarki od Wielickiego po 10-20 zł sztuka.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/1232913
PS Pisząc o buffach mam na myśli szalokominiarki od Wielickiego po 10-20 zł sztuka.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/1232913