14-02-2006, 23:20
Chrósciel - dobra powinnem uscisślić - jeżeli chodzi o wodooporność oraz w mnijesyzm stopniu ilość pary skroplonej wewnątrz kurtki to było porównywalnie. ''Test prównawszczy'' odbył się w okolicy Borów Tucholskich w 2 stycznia 2005 roku, temperatury były rzędu +3- +7 stopni (na pewno było powyżej zera). Obie kurtki były na osobach podobnie się pocących (Thor na mnie a Picos Karrimora na grzbiecie brata), ja szedłem szybciej. Pod spodem obydwoje mieliśmy polary z Polartec TermalPro.
Więc myślę, że test był dość dobry. Choć wymagałby powtórzenia. Niestety mój brat chodzi ostanio mało ponieważ ma mało czasu i od tego testu mie mieliśmy sposobności sprawdzić po raz kolejny razem obu kurtek poza miastem w ciężkich warunkach.
Tym niemniej muszę przyznać, ze kurtka brata mniej namokła z racji lepszego materiału wierzchniego prawdopodbnie, jest lepiej wykończona oraz ma ciekawsze patenty.
Drugi test nie był porównawczy, ale alvika przyeżyła długą ulewę w Tatrach i o dziwo nie byłem zbyt zapocony chociaż było pewnie z 15-20 stopni (pod spodem coolmax na gołe ciało jeżli dobrze pamiętam)
Mam nadzieję, ze wyjaśniłem wątpliwości chróściela.
Więc myślę, że test był dość dobry. Choć wymagałby powtórzenia. Niestety mój brat chodzi ostanio mało ponieważ ma mało czasu i od tego testu mie mieliśmy sposobności sprawdzić po raz kolejny razem obu kurtek poza miastem w ciężkich warunkach.
Tym niemniej muszę przyznać, ze kurtka brata mniej namokła z racji lepszego materiału wierzchniego prawdopodbnie, jest lepiej wykończona oraz ma ciekawsze patenty.
Drugi test nie był porównawczy, ale alvika przyeżyła długą ulewę w Tatrach i o dziwo nie byłem zbyt zapocony chociaż było pewnie z 15-20 stopni (pod spodem coolmax na gołe ciało jeżli dobrze pamiętam)
Mam nadzieję, ze wyjaśniłem wątpliwości chróściela.