25-06-2004, 17:06
Mam taki palniczek. Sprawuje sie wyśmienicie. Prosty. Lekki. Wytrzymały. Sprawdza sie wszędzie. Używałem go zarówno w lecie (w Górach oczywiście)jak i w zimie podczas dużych mrozów (na -25 do -30 ) i jest bez zażutów. Wiadomo ze w zależności od pogody jego właściwości grzewcze się zmieniają, ale to przeciez normalna sprawa. no bo jasne jest, że jęsli w +20 gotujemy coć 30 minut to na -5 bedizmy to gotowac znacznie dłużej. Palniek jest oszczędny i szybko gotuje wode. A kartusz 450 żeczywiście starcza na dość długo (no a jak ktoś oszczędza to może starczyc na jeszcze dłużej ;-)