28-07-2010, 20:40
Witam ponownie. Dziś pojechałem do Decathlonu z zamiarem zakupu Second Base 4.1, a wyjechałem z Second Base 4.2 ;-). Stwierdziłem, że dwie osobne sypialnie beda lepsze aniżeli jedna wspólna. W 4.1 widać było duzą niestabilność spowodowaną tym, żę cała sypialnia trzymana jest na jednej stronie (ale to pewnie efekt naciągnięcia linek). W 4.2 sypialnie sa po obu stronach więc obciążony jest równomiernie.
W 4.1. nie podobało mi się też to, że sypialnia przez to że jest dłuższa to na końcach kąt opadu ''zadaszenia/sufitki'' miał mniej niż 45% co powodowało uderzanie głową lub nogami tej podsufitki. W 4.2 kąt ten był zdecydowanie wiekszy - poza tym pozycja w spaniu jest inna.
No i ostatnie to to, że jeżeli ktoś zachoruje, bedzie mu za gorąco lub poprostu popije ;-), to zawsze może spać w osobnym wigwamie ;-)
Na plus 4.1 przemawiało to, że razem cieplej !! I w 4.1 jest przestronniej. Jakby z każdej strony zapraszasz gości do siebie. W 4.2. pomimo że też jest jedno wejście to tak nie zachęca już do wejścia ;-).
Jadę teraz na weekend nad morze to wypróbuję. Jutro na ogródku pierwsze testy rozkładania.
-------------------------------------------
Paweł
W 4.1. nie podobało mi się też to, że sypialnia przez to że jest dłuższa to na końcach kąt opadu ''zadaszenia/sufitki'' miał mniej niż 45% co powodowało uderzanie głową lub nogami tej podsufitki. W 4.2 kąt ten był zdecydowanie wiekszy - poza tym pozycja w spaniu jest inna.
No i ostatnie to to, że jeżeli ktoś zachoruje, bedzie mu za gorąco lub poprostu popije ;-), to zawsze może spać w osobnym wigwamie ;-)
Na plus 4.1 przemawiało to, że razem cieplej !! I w 4.1 jest przestronniej. Jakby z każdej strony zapraszasz gości do siebie. W 4.2. pomimo że też jest jedno wejście to tak nie zachęca już do wejścia ;-).
Jadę teraz na weekend nad morze to wypróbuję. Jutro na ogródku pierwsze testy rozkładania.
-------------------------------------------
Paweł