22-07-2010, 12:03
Mieszczuch ciesze sie że dałes rade.
Jak sie sprawuje? Na jednym obozie igla nam odlatywały a temu nic sie nie stalo. Tak waga to koszmarny minus bywający pozytywem . Rok temu stal 4 tygodnie nad morzem a jaka byla rok temu pogoda kazdy pamieta. lalo dzien w dzien. Dał rade. Nic a nic. Grunt żeby go rozbić dobrze, osledziować na max wraz z odciągami - wtedy na pewno nie odleci bo na deszcz wystarczy go po prostu rozbic bez specjalnego śledziowania.
Powiem tak, jak ktos ma mozliwości by go nie wozic ze sobą a gdzies skladowac gdzie jest rozbijany to namiot idealny. Mi w kombi stelaz ledwo sie miesci po skosie w bagazniku. Gdybym mial go wozic raczej bym go nie kupil.
---
Edytowany: 2010-07-22 13:04:11
---
Edytowany: 2010-07-22 13:04:38
Jak sie sprawuje? Na jednym obozie igla nam odlatywały a temu nic sie nie stalo. Tak waga to koszmarny minus bywający pozytywem . Rok temu stal 4 tygodnie nad morzem a jaka byla rok temu pogoda kazdy pamieta. lalo dzien w dzien. Dał rade. Nic a nic. Grunt żeby go rozbić dobrze, osledziować na max wraz z odciągami - wtedy na pewno nie odleci bo na deszcz wystarczy go po prostu rozbic bez specjalnego śledziowania.
Powiem tak, jak ktos ma mozliwości by go nie wozic ze sobą a gdzies skladowac gdzie jest rozbijany to namiot idealny. Mi w kombi stelaz ledwo sie miesci po skosie w bagazniku. Gdybym mial go wozic raczej bym go nie kupil.
---
Edytowany: 2010-07-22 13:04:11
---
Edytowany: 2010-07-22 13:04:38