04-08-2005, 13:33
jaczyniak zapomnialem napisac o tym co Gawel wspomnial. To fakt istotny dla kogos kto ma maly bagażnik auta. Ale mimo mojego skrzywienia w strone ''firm'' z branży outdoor wybrałbym mimo wszystko gdynie żagla. Uwazam że jakość odszycia gdyni, uzyte materialy dają podstawy sądzić że ten namiot wiele lat pozyje. Kto byl harcerzem to pamieta namioty obozowe lubawy (jakoś tak), legionowa, żagla które po ladnych kilkanaście lat żyją.