26-07-2006, 19:50
chcialem dorzucic 3gr do jeżdżenia na rowerze z czołówką. Jeżdziłem mając do dyspozycji 2 sztuki Titkki Plus. Najlepiej jechało sie mając jedną zawiniętą na kierownicy a drudą na głowie. Jeżeli chcialem uzywac tylko jednej, to wolałem mieć na kierownicy niż na glowie, bo lepiej widać nierówności terenu. Zawsze uzywając czołóki praktycznie nie widać dziór w drodze (o drodze piaskowej, lub szutrowej mówię, w asfalcie pewno by bylo widać :P)
Reasumując Najwygoniej z jedną latarką rowerową (lub czołówką zakręconą na kierownice) i jeszcze coś na glowe, to wiedać wszędzie i wszystko.
pozdr. marmez
PS. swietna dyskusja, duzo sie dowiedzialem i kupie sobie niedługo MYO XP ;)
-------------------------------------------
marmez