09-09-2005, 06:41
Chciałem zwrócić uwagę na pewną niedoskonałość serii XP. Są nimi moim zdaniem włączniki i obsługa rozpraszacza. Mam Tkiie XP i jest to faktycznie inna technologia jednak w letnich warunkach. Szczęścia życzę manipulacjom w grubych rękawiczkach przy włącznikach i rozpraszaczu. Moim zdaniem został wykonany wielki krok do przodu ale zostały do dopracowania drobiazgi.
Porównując z Tikke XP z Myo 3 belt to manipulacje w warunkach zimowych są komfortowe. Dlatego seria XP to używając porównania Docza jest to Gore-Tex ale wczesne 3L które w kwestii oddychania tak rewolucyjnie lepsze od ortalionu nie było
Porównując z Tikke XP z Myo 3 belt to manipulacje w warunkach zimowych są komfortowe. Dlatego seria XP to używając porównania Docza jest to Gore-Tex ale wczesne 3L które w kwestii oddychania tak rewolucyjnie lepsze od ortalionu nie było