22-04-2008, 07:33
~łowca - żeby tylko gwoździe! W życiu nie widziałem, żeby skóra na zewnątrz desantów miała grubość 2 mm! To sa bajki o żelaznym wilku! I te nici LNIANE! Teraz wiem, czemu mi popękały ostatnio te trzymające skórę na pięcie - zwyczajnie sie PRZETARŁY! PRL-owskie trapery z Nowego targu były solidniej uszyte i w dodatku ze znacznie grubszej skóry! Z tej na desanty to można szyć RĘKAWICZKI.
-------------------------------------------
spieszmy się kochać TAMAGOTCHI tak szybko odchodzą
-------------------------------------------
spieszmy się kochać TAMAGOTCHI tak szybko odchodzą