19-10-2006, 15:30
~TOMCAT
1. Kiedy przed kilku laty kupowałem ''desanty'' to miałem tylko dwie możliwości. Albo nowe ze składnicy harcerskiej, albo buty z bazaru niewiadomego pochodzenia i wyglądające na używane. Kolega kupił tanio „Jungle” i bardzo sobie na nie narzeka do dzisiaj. Twierdzi że były zleżałe.
2. Przy zakupie butów ''BW'' brałem pod uwagę to, że zostały zrobione w Polsce.
3. Chodziłem w wojsku a później w cywili w ''opinaczach'' i uważam, że były znacznie lepsze od obecnych ''desantów''. I w związku z tym nie jestem przekonany, by obniżenie jakości butów dla naszych żołnierzy, miało coś wspólnego z patriotyzmem.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Gaweł
1. Kiedy przed kilku laty kupowałem ''desanty'' to miałem tylko dwie możliwości. Albo nowe ze składnicy harcerskiej, albo buty z bazaru niewiadomego pochodzenia i wyglądające na używane. Kolega kupił tanio „Jungle” i bardzo sobie na nie narzeka do dzisiaj. Twierdzi że były zleżałe.
2. Przy zakupie butów ''BW'' brałem pod uwagę to, że zostały zrobione w Polsce.
3. Chodziłem w wojsku a później w cywili w ''opinaczach'' i uważam, że były znacznie lepsze od obecnych ''desantów''. I w związku z tym nie jestem przekonany, by obniżenie jakości butów dla naszych żołnierzy, miało coś wspólnego z patriotyzmem.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Gaweł