06-09-2008, 17:35
petle glowka skowronka (skad ta jaskolka...) a koniec liny hamujacej karabinkiem do petli udowej (przynajmniej ja bym tak zrobil co by sie nie walal ten koniec )
plytka maksymalnie przy absorberze
( do tego powinna byc instrukcja !!!!- obowiazek sprzedawcy i producenta)
warto miec tez ze soba ze dwie petle (prusy) bo jak sie absorber rozwinie + plytka ( co sie raczej nie zdarza-- w gorach sie nie odpada :) w jakims nieprzyjemnym miejscu to moze sie przydac zeby sie dostac te 2 -3 metry do gory
p.s. jezeli koniec liny hamujacej przymocowany jest na stale do petli to wiazesz petle do uprzezy ( glowka skowronka) i nie martwisz sie juz o nic ( plytka dosunieta do do konca tak zeby ten luz sam sie wybral przy obciazeniu)
pzdr
---
Edytowany: 2008-09-06 18:51:52
-------------------------------------------
nic to...
plytka maksymalnie przy absorberze
( do tego powinna byc instrukcja !!!!- obowiazek sprzedawcy i producenta)
warto miec tez ze soba ze dwie petle (prusy) bo jak sie absorber rozwinie + plytka ( co sie raczej nie zdarza-- w gorach sie nie odpada :) w jakims nieprzyjemnym miejscu to moze sie przydac zeby sie dostac te 2 -3 metry do gory
p.s. jezeli koniec liny hamujacej przymocowany jest na stale do petli to wiazesz petle do uprzezy ( glowka skowronka) i nie martwisz sie juz o nic ( plytka dosunieta do do konca tak zeby ten luz sam sie wybral przy obciazeniu)
pzdr
---
Edytowany: 2008-09-06 18:51:52
-------------------------------------------
nic to...