20-11-2007, 09:14
Niestety masz rację:((
Będąc w Dolomitach usilnie próbowałem poruszać się po ferratach zgodnie z ideą ich istnienia, nie używając sztucznych umocnień.Dało radę, ale ile to wzbudziło frustracji u zagranicznych turystów, to przerażające...
Będąc w Dolomitach usilnie próbowałem poruszać się po ferratach zgodnie z ideą ich istnienia, nie używając sztucznych umocnień.Dało radę, ale ile to wzbudziło frustracji u zagranicznych turystów, to przerażające...
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)