16-03-2015, 00:20
Tak, bo cena jest za wkładkę a nie za wkładkę jedwabną :P Ten sam producent sprzedaje coś co się nazywa 100% pure silk organic czy coś podobnego i to już jest normalny jedwab. Może i tutaj w tytule jest silk ale wczytując się w opis dowiemy się czegoś innego ;-)
Nie mam bladego pojęcia co w tym siedzi, ale ogólnie nie trawie dziwnych materiałów i momentalnie się pocę jak ''wieje plastikiem''. W opisie jest że nie ma poliestru, o nylon bym ich nie podejrzewał jakiś dobry w tej cenie, pewnie to jakiś blend tkanin. W każdym razie nigdy nie czułem na sobie żadnych konsekwencji sztuczności tego materiału. Porównywał bym go do jakiegoś pertexu tyle że bardziej przewiewnego (chodzi o odczucie a nie własciwosci ;-)
Skoro działa i spełnia swoje założenia to nie widzę potrzeby wymieniać na prawdziwy jedwab, kupiłem testowo i na pewno zostanie ze mną póki się sprawdza. Zwłaszcza że sprawdziłem historię w paypalu i wychodzi na to że za 3 sztuki zapłaciłem 64zł (3 lata temu).
edit:
Podobno to coś takiego: http://en.wikipedia.org/wiki/Art_silk a więc Włókna wiskozowe z bambusa ;-)
---
Edytowany: 2015-03-16 00:41:07
Nie mam bladego pojęcia co w tym siedzi, ale ogólnie nie trawie dziwnych materiałów i momentalnie się pocę jak ''wieje plastikiem''. W opisie jest że nie ma poliestru, o nylon bym ich nie podejrzewał jakiś dobry w tej cenie, pewnie to jakiś blend tkanin. W każdym razie nigdy nie czułem na sobie żadnych konsekwencji sztuczności tego materiału. Porównywał bym go do jakiegoś pertexu tyle że bardziej przewiewnego (chodzi o odczucie a nie własciwosci ;-)
Skoro działa i spełnia swoje założenia to nie widzę potrzeby wymieniać na prawdziwy jedwab, kupiłem testowo i na pewno zostanie ze mną póki się sprawdza. Zwłaszcza że sprawdziłem historię w paypalu i wychodzi na to że za 3 sztuki zapłaciłem 64zł (3 lata temu).
edit:
Podobno to coś takiego: http://en.wikipedia.org/wiki/Art_silk a więc Włókna wiskozowe z bambusa ;-)
---
Edytowany: 2015-03-16 00:41:07