20-02-2015, 22:22
Z reklamacjami u Meindla miałem podobne problemy. Problemem był przetarty zapiętek w obu parach Engadinów po półtora roku. Dystrybutor odpisał, że nie była to wada fabryczna, a uszkodzenie powstało na skutek ściągania butów bez rozsznurowania (nie wiem, czy komuś taka sztuka się kiedykolwiek udała? ;) ). Po ponownym oddaniu butów zaproponowano mi naprawę za 100czy 150zł. Zrezygnowałem i oddałem buty do szewca.