08-02-2013, 21:31
Witam,
Miesiąc temu kupiłem buty ecco street terrain, które miały mi służyć do pracy w terenie. Kupując je stawiałem głównie nacisk na to, aby nie przemakały. Dwa tygodnie temu musiałem jednak oddać je do reklamacji, gdyż stopy miałem mokre dosłownie po 2 godzinach chodzenia. Użytkowałem je w połowie stycznia, gdy było mega zimno i sporo śniegu, co jakiś czas wsiadając do auta, żeby się ogrzać. Nie było wtedy żadnych odwilży itp., żeby mówić tu o ekstremalnych warunkach : ). Tydzień po zakupie odwiedziłem sklep, w którym kupiłem to badziewie, żeby zgłosić, że buty przemakają. Sprzedawca nie mógł w to uwierzyć i doradził mi, zmianę skarpetki na jakąś specjalną za 30-60 zł (nie pamiętam nazwy z czego jest zrobiona), tłumacząc, że mokra stopa to wynik jej pocenia??? Mając na uwadze chodzenie w temperaturze -12 stopni. Świetnie! Kupiłem tego samego dnia impregnat (ecco), jednak nic to nie dało, więc złożyłem reklamacje. Dzisiaj dostałem decyzję odmowną, gdzie napisali:
- buty tego typu nie zostały konstrukcyjnie, ani materiałowo przystosowane jako obuwie wodoodporne.
- buty te mają hydromax, co ma za zadanie zapobiec przenikaniu wody do środka. Jednak przy intensywnym kontakcie z mokrą nawierzchnią obuwie może ulec przemoczeniu, gdyż cholewki są łączone poprzez szycie.
- należy stosować impregnaty, które ograniczają proces przemakania, lecz nie eliminuje go zupełnie.
-wykonano test – po 60-cio minutowym kontakcie z wodą nie stwierdzono przemakania
Butów na razie nie przyjąłem, myślę, aby osobiście napisać do ecco. Rozumiem, że te buty nie są wodoodporne, jednak uważam, że za taką cenę nie powinny przemakać po 2 h :/.
Z góry dzięki za pomoc
link do butów
http://shopeu.ecco.com/pl/pl/ecco/ecco-s...2825?navId =206
Miesiąc temu kupiłem buty ecco street terrain, które miały mi służyć do pracy w terenie. Kupując je stawiałem głównie nacisk na to, aby nie przemakały. Dwa tygodnie temu musiałem jednak oddać je do reklamacji, gdyż stopy miałem mokre dosłownie po 2 godzinach chodzenia. Użytkowałem je w połowie stycznia, gdy było mega zimno i sporo śniegu, co jakiś czas wsiadając do auta, żeby się ogrzać. Nie było wtedy żadnych odwilży itp., żeby mówić tu o ekstremalnych warunkach : ). Tydzień po zakupie odwiedziłem sklep, w którym kupiłem to badziewie, żeby zgłosić, że buty przemakają. Sprzedawca nie mógł w to uwierzyć i doradził mi, zmianę skarpetki na jakąś specjalną za 30-60 zł (nie pamiętam nazwy z czego jest zrobiona), tłumacząc, że mokra stopa to wynik jej pocenia??? Mając na uwadze chodzenie w temperaturze -12 stopni. Świetnie! Kupiłem tego samego dnia impregnat (ecco), jednak nic to nie dało, więc złożyłem reklamacje. Dzisiaj dostałem decyzję odmowną, gdzie napisali:
- buty tego typu nie zostały konstrukcyjnie, ani materiałowo przystosowane jako obuwie wodoodporne.
- buty te mają hydromax, co ma za zadanie zapobiec przenikaniu wody do środka. Jednak przy intensywnym kontakcie z mokrą nawierzchnią obuwie może ulec przemoczeniu, gdyż cholewki są łączone poprzez szycie.
- należy stosować impregnaty, które ograniczają proces przemakania, lecz nie eliminuje go zupełnie.
-wykonano test – po 60-cio minutowym kontakcie z wodą nie stwierdzono przemakania
Butów na razie nie przyjąłem, myślę, aby osobiście napisać do ecco. Rozumiem, że te buty nie są wodoodporne, jednak uważam, że za taką cenę nie powinny przemakać po 2 h :/.
Z góry dzięki za pomoc
link do butów
http://shopeu.ecco.com/pl/pl/ecco/ecco-s...2825?navId =206