02-09-2012, 19:35
Ku przestrodze - kupilem buty dziewczynie Trezeta Juliette w EXIsport. Po pierwszym wypadzie w Tatry przemokly. Niby mialy membrane i gwarancje wiec oddalem do reklamacji. Pierwszy test myslalem, ze spadne z krzesla -kazali mi je trzymac w sklepie w wiadrze 10 minut. Potem sami ocenili, ze jest ok i wg nich to wina potliwosci stopy oraz zlej skarpety. Upieralem sie, ze przemakaja (fakt topniejacy snieg warunki ciezkie w maju ale moje AKU z Gore wytrzymaly spiewajaco).
Rzeczoznawca napisal, ze wszystko gra i prawdopodobnie wina potliwosci stopy. Coz mimo, ze caly przod buta po prostu byl mokry na zewnatrz i wewnatrz to niby wina stopy ;)
Nie odpusclem skontakotwalem sie z firma Trezeta oni z managerem EXIsport na Slowacji. Kazal wyslac buty do nich na testy. Test zdany wszystko ok. Odebralem bo do sadu nie chce mi sie isc.
Wczoraj poszlismy w Beskid Maly padal deszcz, bylo mokro znow lewy but puscil. Dodam, ze regularnie je impregnowalem. Dodatkowo przod buta (guma na czubie) juz odchodzi rzeczoznawca napisal, ze to uszkodzenie mechaniczne. Rece opadaja.
Omijajcie ten sklep szerokim lukiem!!!!
Rzeczoznawca napisal, ze wszystko gra i prawdopodobnie wina potliwosci stopy. Coz mimo, ze caly przod buta po prostu byl mokry na zewnatrz i wewnatrz to niby wina stopy ;)
Nie odpusclem skontakotwalem sie z firma Trezeta oni z managerem EXIsport na Slowacji. Kazal wyslac buty do nich na testy. Test zdany wszystko ok. Odebralem bo do sadu nie chce mi sie isc.
Wczoraj poszlismy w Beskid Maly padal deszcz, bylo mokro znow lewy but puscil. Dodam, ze regularnie je impregnowalem. Dodatkowo przod buta (guma na czubie) juz odchodzi rzeczoznawca napisal, ze to uszkodzenie mechaniczne. Rece opadaja.
Omijajcie ten sklep szerokim lukiem!!!!