22-07-2011, 22:36
Decathlon to siec. Facet, ktory przyjmuje reklamacje ma centralnie ponizej kregoslupa co sie ze sprzetem stalo. Placone ma od godziny, nie od sprzedazy. Przyjmuje jak leci, jak mu kaza. W tym samym miejscu ma tez co klient kupil. Byle godziny zeszly.
W malym sklepie mozesz znalezc profesjonalna obsluge ale kazdy zwrot towaru to dla nich ciecie na zarobku.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.
W malym sklepie mozesz znalezc profesjonalna obsluge ale kazdy zwrot towaru to dla nich ciecie na zarobku.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.