14-12-2010, 08:52
niestety, w naszym kraju jest wielu cwaniaczków, którzy myślą, że im się należy. sam pracuję w handlu i bardzo często dostajemy zwroty (często na miesiąc przed wygaśnięciem gwarancji) gwarancyjne gdzie ewidentnie widać, że dany produkt jest rozwalony ''celowo'' (inaczej tego nie można nazwać), a właściciel idzie w zaparte, że prod. nie był w ogóle używany i sam się rozpadł. inna strona medalu to nasi odbiorcy hurtowi, którzy po prostu odbijają wszystkie ''ale'' klientów. trochę to smutne, ale panuje pogląd, że towar trzeba sprzedać, pocałować klienta w rączkę po czym kopnąć go w dupe i zapomnieć o nim i o transakcji. a jak wróci to ''ale o co panu/pani chodzi?''
sorry za OT i tzw. lanie wody
sorry za OT i tzw. lanie wody