02-03-2008, 10:23
Wszyscy wiemy, że gdy firma staje się popularna jakość jej produktów spada...
Ale pomijając to, mechacą się rękawy, mechaci się kołnierzyk i... ?
Ja już dawno się z tym pogodziłem bo w sumie im więcej kasy wydaje się na sprzęt, tym do większej ilości rzeczy można się przyczepić.
Mnie np zawsze wkurzają niteczki... obojętnie jakiej kurtki bym nie kupił, czy za 200 czy 1000 zł to zawsze rozpieprzają mi się nitki, ale przyzwyczaiłem się do tego i póki nie prowadzi to, do jakiegoś większego zniszczenia, to przestałem się tym przejmować, dlaczego ?
Jak kupuję kurtkę to po to, żeby mnie chroniła przed deszczem, śniegiem, wiatrem i póki to robi, to wszystko jest w porządku.
Spineless : Póki się nie ma tego nagranego lub podpisanego oświadczenia, to jest to niewiele warte
kredek: Nie jestem sprzedawcą, nie jestem producentem, więc nie wiem po co te emocje, a swoje zdanie mam i nie wstydzę się go wypowiadać.
Ale pomijając to, mechacą się rękawy, mechaci się kołnierzyk i... ?
Ja już dawno się z tym pogodziłem bo w sumie im więcej kasy wydaje się na sprzęt, tym do większej ilości rzeczy można się przyczepić.
Mnie np zawsze wkurzają niteczki... obojętnie jakiej kurtki bym nie kupił, czy za 200 czy 1000 zł to zawsze rozpieprzają mi się nitki, ale przyzwyczaiłem się do tego i póki nie prowadzi to, do jakiegoś większego zniszczenia, to przestałem się tym przejmować, dlaczego ?
Jak kupuję kurtkę to po to, żeby mnie chroniła przed deszczem, śniegiem, wiatrem i póki to robi, to wszystko jest w porządku.
Spineless : Póki się nie ma tego nagranego lub podpisanego oświadczenia, to jest to niewiele warte
kredek: Nie jestem sprzedawcą, nie jestem producentem, więc nie wiem po co te emocje, a swoje zdanie mam i nie wstydzę się go wypowiadać.