25-11-2007, 12:58
Perla:
istota mojego postu nie bylo stwierdzenie faktu ze producent ma obowiazek rozpatrzyc reklamacje bo to sie wydaje byc oczywiste, istotny jest fakt, ze jesli ktos znajdzie sie w podobnej sytuacji, tj. nie badzie mial paragonu to moze sprawe zalatwic w sposob w/w. skonczmy ta gadke, jak nie umiesz czytac ze zrozumieniem to i z dyskusji nic nie wyjdzie.
istota mojego postu nie bylo stwierdzenie faktu ze producent ma obowiazek rozpatrzyc reklamacje bo to sie wydaje byc oczywiste, istotny jest fakt, ze jesli ktos znajdzie sie w podobnej sytuacji, tj. nie badzie mial paragonu to moze sprawe zalatwic w sposob w/w. skonczmy ta gadke, jak nie umiesz czytac ze zrozumieniem to i z dyskusji nic nie wyjdzie.