25-04-2007, 20:08
Ja tu napisze o reklamacji jaka przytrafiła się naszej kurtce Milo Obio:
1) Wada - przetarcie (na wylot) materiału na rękawach - przy podklejonych szwach.
2) Towar oddany do sklepu Horyzont.
3) odmowa przyjęcia towaru - ponieważ niedokładnie wyprany
4) kurtka ponownie wyczyszczona trafia do sklepu
5) po 2 tygodniach dostajemy info ze sklepu - Milo stwierdza że nadal jest niedokładnie wyczyszczona
6) Kurta ponownie czyszczona - odniesiona do sklepu
7) w Sklepie okazuje się że przyczyną zwortu był brak oryginalnego paragonu zakupu - Paragon był oryginalny dołączony do zgłoszenia reklamacji - ''w Milo widocznie przeoczyli''
8) znowu 3 tygodnie ''w plecy'' - przychodzi odpowiedź od Milo że kurtka była wyprana w zbyt wysokiej temp. co jest przyczyną zesztywnienia laminatów pod szwami i przetarcia kurtki, ekspedient w sklepie twierdzi że na pewno nie mierzyliśmy temperatury wody termometrem itd... Ja mu na to że kurtka była prana jedynie przed oddaniem do gwarancji i wcześniej nie (kupiona na jesieni) - więc nawet gdyby była wyprana w zbyt wysokiej temp. to uszkodzenie nastapiło wcześniej. (kurtka i tak była prana w chłodnej wodzie w tech washu nikwaxa)
9) Milo odsyła naprawioną kurtkę z pismem że uszkodzenie jest na skutek wyprania w zbyt wysokiej temp. (powyżej 30st.C) świadczą o tym przebarwienia memrany oraz sztywny laminat, ALE Kurtke naprawili z uwagi na krótki czas używania. Chodź wina za uszkodzenie jest nasza.
Nie wiem co o tym wszystkim sądzić - niby naprawili i fajnie, ale czasu trwało to ponad miesiąc, zwalili winę na nas i napisali że po wypraniu powyżej 30st.C Znika nieprzemakalność Aquatexu, mam nadzieję że moje doświadczenia pomoga komuś w wyborze kurtki, marki lub w walce o swoje prawa. Przypuszczam że jak znowu jej coś będzie to odpiszą że już jest felerna przez pranie w wysokiej temperaturze - które nie miało miejsca i nic się nam nie należy.
pozdrawiam
-------------------------------------------
mirek
1) Wada - przetarcie (na wylot) materiału na rękawach - przy podklejonych szwach.
2) Towar oddany do sklepu Horyzont.
3) odmowa przyjęcia towaru - ponieważ niedokładnie wyprany
4) kurtka ponownie wyczyszczona trafia do sklepu
5) po 2 tygodniach dostajemy info ze sklepu - Milo stwierdza że nadal jest niedokładnie wyczyszczona
6) Kurta ponownie czyszczona - odniesiona do sklepu
7) w Sklepie okazuje się że przyczyną zwortu był brak oryginalnego paragonu zakupu - Paragon był oryginalny dołączony do zgłoszenia reklamacji - ''w Milo widocznie przeoczyli''
8) znowu 3 tygodnie ''w plecy'' - przychodzi odpowiedź od Milo że kurtka była wyprana w zbyt wysokiej temp. co jest przyczyną zesztywnienia laminatów pod szwami i przetarcia kurtki, ekspedient w sklepie twierdzi że na pewno nie mierzyliśmy temperatury wody termometrem itd... Ja mu na to że kurtka była prana jedynie przed oddaniem do gwarancji i wcześniej nie (kupiona na jesieni) - więc nawet gdyby była wyprana w zbyt wysokiej temp. to uszkodzenie nastapiło wcześniej. (kurtka i tak była prana w chłodnej wodzie w tech washu nikwaxa)
9) Milo odsyła naprawioną kurtkę z pismem że uszkodzenie jest na skutek wyprania w zbyt wysokiej temp. (powyżej 30st.C) świadczą o tym przebarwienia memrany oraz sztywny laminat, ALE Kurtke naprawili z uwagi na krótki czas używania. Chodź wina za uszkodzenie jest nasza.
Nie wiem co o tym wszystkim sądzić - niby naprawili i fajnie, ale czasu trwało to ponad miesiąc, zwalili winę na nas i napisali że po wypraniu powyżej 30st.C Znika nieprzemakalność Aquatexu, mam nadzieję że moje doświadczenia pomoga komuś w wyborze kurtki, marki lub w walce o swoje prawa. Przypuszczam że jak znowu jej coś będzie to odpiszą że już jest felerna przez pranie w wysokiej temperaturze - które nie miało miejsca i nic się nam nie należy.
pozdrawiam
-------------------------------------------
mirek