26-09-2005, 22:59
OK. W skrócie zakończenie historii z butami Hi-Tec Sierra Light Low. O tym czemu reklamowałem pisałem wcześniej. Sprawa dziś się wyjaśniła. Reklamacja została odrzucona. Krótko mówiąc pani rzeczoznawca stwierdziła, że wszelkie uszkodzenia buta (przetarte siateczki, zjechana prawie na wylot podeszwa, wytarte zapiętki itp.) to wina mojego zbyt intensywnego (sic!!!) używania lub złej eksploatacji i konserwacji (cokolwiek to znaczy). Mimo nieuznania reklamacji, dbając o klienta zszyli mi te pęknięte siateczki.
Wniosek jest prosty: nie polecam tych butków hi-teca. Owszem są bardzo wygodne i lekkie, ale po roku używania nie mają prawie podeszwy, a jak dla mnie buty za 240 zł na jeden sezon to przesada.
Wniosek jest prosty: nie polecam tych butków hi-teca. Owszem są bardzo wygodne i lekkie, ale po roku używania nie mają prawie podeszwy, a jak dla mnie buty za 240 zł na jeden sezon to przesada.