12-09-2005, 23:00
Radek- w przypadku Joasior juz nie chodzi o zwykłą reklamacje! przeciez sprzedawca sfalszował dokument! jesli to nie jest przestępstwo ,to przynajmniej wykroczenie ! (nie znam sie na prawie) co znaczy nie znizajmy sie do poziomu sprzedawcy - my nie będziemy nic falszować , tylko powiadamiamy o w/zaist. sytuacji odpowiedni organ ... (tak przynajmniej powinno byc w panstwie ktore zowie sie panstwem prawa...