11-07-2005, 20:31
Corso >>> ja też nie zachęcam, ale w ostateczności można zaryzykować.
Zresztą w ustawie, którą podałeś Art 13 wśród dokumentów wymaganych do roszczeń gwarancyjnych nie ma wymienionego paragonu. Oczywiście być może znalazłby sie na to jakiś paragraf, który by to regulował i jednoznacznie stwierdzał, czy korzystając z upranień GWARANCJI paragon jest potrzebny, czy też sama karta gwarancyjna stanowi dostateczny dowód ubiegania się o respektowanie jej postanowień.
Niestety nie chce mi sie aż tak bardzo tego dociekać, bo jestem zdania, że dobry sklep nie bedzie robił z tego tytułu problemów (co zresztą wyraziłem już wyżej) i sprzedawca podejdzie ze zrozumieniem do sprawy zgubionego czy wyblakłego paragonu.
-------------------------------------------
www.doczu.tk
Zresztą w ustawie, którą podałeś Art 13 wśród dokumentów wymaganych do roszczeń gwarancyjnych nie ma wymienionego paragonu. Oczywiście być może znalazłby sie na to jakiś paragraf, który by to regulował i jednoznacznie stwierdzał, czy korzystając z upranień GWARANCJI paragon jest potrzebny, czy też sama karta gwarancyjna stanowi dostateczny dowód ubiegania się o respektowanie jej postanowień.
Niestety nie chce mi sie aż tak bardzo tego dociekać, bo jestem zdania, że dobry sklep nie bedzie robił z tego tytułu problemów (co zresztą wyraziłem już wyżej) i sprzedawca podejdzie ze zrozumieniem do sprawy zgubionego czy wyblakłego paragonu.
-------------------------------------------
www.doczu.tk