07-07-2005, 09:48
wlasnie.. 2 tyg... chyba im dam na gwarancje pod koniec urlopu...
Buty byly moszone po miescie z 2 tyg na wiosne (0 deszczu i sniegu) no i z 2-3 razy w górach - wiec w zasadzie sa to nowki. Wczoraj - TROSZKE trawy, reszta to kamienie, błoto itd. Wydaje mi sie ze poszlo od języka (po 2 h - prawy but) - czy to uwzględniają przy gwarancji??, lewy byl mokry (po 4h) troche ( w tym na bank pot). A lało niemi losiernie 6h..
---->vick - mysle ze nie przetarł bo buty są wieksze o rozmiar, no i żadko noszone.
Z kurtką to faktycznie problem - bo albo b. przemokla albo to ja jej pomoglem z wznaczący sposób... Jedno jest pewne - na łokciach ( cordura) przemokła na 100% bo polar pod nią byl przemoczony, a na lokciach sie chyba najmniej poce..
Dziękówa za pomoc
-------------------------------------------
karlosw@o2.pl
Buty byly moszone po miescie z 2 tyg na wiosne (0 deszczu i sniegu) no i z 2-3 razy w górach - wiec w zasadzie sa to nowki. Wczoraj - TROSZKE trawy, reszta to kamienie, błoto itd. Wydaje mi sie ze poszlo od języka (po 2 h - prawy but) - czy to uwzględniają przy gwarancji??, lewy byl mokry (po 4h) troche ( w tym na bank pot). A lało niemi losiernie 6h..
---->vick - mysle ze nie przetarł bo buty są wieksze o rozmiar, no i żadko noszone.
Z kurtką to faktycznie problem - bo albo b. przemokla albo to ja jej pomoglem z wznaczący sposób... Jedno jest pewne - na łokciach ( cordura) przemokła na 100% bo polar pod nią byl przemoczony, a na lokciach sie chyba najmniej poce..
Dziękówa za pomoc
-------------------------------------------
karlosw@o2.pl