09-06-2005, 10:06
W sumie dla mnie to również dziwne i ciekaw jestem jakie kryteria przyjmuesz decydując się na reklamowanie danego produktu. Chyba zupełnie inaczej podchodzimy do pojęcia jakości i trwałości, bo ostatnio (odpukać) do reklamacji poszły moje sofixy (może z siedem lat wtedy miałem i sprawę załatwiała mama), którym zaczęła pękac podeszwa.