10-07-2009, 13:12
Kurtkę używam od 1997 roku. Latem w chłodniejsze dni w górach czy na wieczornych imprezach plenerowych. Jesienią i wiosną prawie codziennie. W niektóre zimy jako podpinkę do kurtki membranowej. Jest bardzo ciepła i oddychająca [kompletny brak wiatroodporności]. ''Niepakowna'' - zajmuje olbrzymią ilość miejsca w plecaku. Krój starego typu, zbyt obszerny, choć wygodny. Olbrzymie kieszenie - pomieszczą np. książkę czy pojemnik z gazem do kuchenki :). Uchwyty zamków połamały się po kilku latach. Przy intensywnej eksploatacji dno kieszeni rozpruło się całkowicie na szwach. Kurtka szybko schnie i nie ''łapie'' zapachów.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora