10-07-2008, 17:29
Witam,
Obiecałem, że napisze kilka słów o namiocie Husky Falcon jak tylko go dostanę, dzisiaj przyszedł pocztą więc piszę.
Namioty te są trudno dostępne w Polsce, Husky ma sklep internetowy ale nie wysyła poza granice Czech, na Eukasa.pl niby są i to w dobrej cenie, ale nie ma na stanie, a w innych sklepach ich cena dochodziła do 900zł.
Ja zamówiłem na www.scoutdoor.cz i bardzo polecam ten sklep. Wzorowy kontakt, o wszystko pytałem przez Skype po angielsku i nie było problemów.
Za namiot zapłaciłem 27 czerwca kartą 4591 Kč + 200 KC za przesyłke. Na początku pobrano mi z konta 670zł, ale w końcu zniknęło 690 ;] Nie wiem z czego to wynika.
Namiot został wysłany 4 lipca, przesyłka przyszła do mnie 10 lipca.
Od razu skoczyłem na zewnątrz i go rozstawiłem, przy pomocy instrukcji poszło całkiem sprawnie. Użyłem tylko 11 szpilek z 22 dostępnych w zestawie i jak na mój gust to namiot był dobrze napięty. Odciągów nia używałem, nie rozkładałem też dokładnie fartuchów. Przyjdzie na to czas w innych warunkach.
Przedsionki są dość przestronne, wejście jest całkiem wygodne. W środku miejsca dla dwóch osób jest bardzo dużo, wariant z trzema osobami będę musiał przetestować w boju, ale wydaje się znośny pod warunkiem, że wszystkie bagaże zostaną w przedsionkach (wydaje mi się, że 3 plecaki się zmieszczą.)
Podłoga jest wykonana z cienkiego materiału... mogę porównywać z moim tescowym namiotem (baaaaaaaaaaardzo cienkiego) lub z Bergsonem Oregon 2 kolegi (ciągle jest sporo cieńsza). WYgląda delikatnie, ale mam nadzieję, że troche wiele przetrzyma :/
Ktoś prosił o sprawdzenie czy sypialnia na pewno ma 220cm. Niestety zapomniałem zabrać metra ;p Sprawdzę wieczorem w pokoju. Ja mam 185cm wzrostu i wydaje mi się, że będzie w sam raz. Tzn. nie będę dotykał śpiworem ścian sypialni.
Namiot zważyłem. Niestety (a może stety bo ammy dokładniejsze wyniki) moja waga ma limit 2kg więc wszystko ważyłem osobno:
22 szpilki + pokrowiec na nie = 322g
stelaz z aluminium z pokrowcem = 625g
worek z zestawem naprawczym = 174g
sypialnia = 1058g
tropik = 1642g
cuzamen do kupy = 3821g vs waga producenta 3700g
Gdyby tak nie zabierać worka z zestawem naprawczym i połowy szpilek to wyjdzie troche ponizej 3500g
Na stronie podają min wage 3200... to oni liczą, że nie zabiorę ani jednej szpilki ? Czy zapomne o stelażu ? :P
Namiot wydaje się praktyczny, dość łatwo tak go rozstawić aby był dobrze napięty i w miarę stabilny. Posiada kieszonki i takie tam rozne pierdółki.
Nie podoba mi się worek. Wygląda jak z supermarketu i ma suwak. Wolałbym troche większy gabarytowo wór zwijany z jednej strony z dwoma trokami kompresującymi. Taki jak jest w Oregonie 2.
Oczywiście zrobiłem trochę fotek które udostępniam. Jeśli wszystko dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu namiot przejdzie chrzest bojowy i napiszę coś więcej.
http://picasaweb.google.pl/suchyy/Namiot
PS. Juno chyba pisał, że namiot nie jest juz dostepny, ale podał linka do angielskiej strony producenta. Na czeskiej ciągle jest. www.huskycz.cz
Pozdrawiam ;)
Kuba
Obiecałem, że napisze kilka słów o namiocie Husky Falcon jak tylko go dostanę, dzisiaj przyszedł pocztą więc piszę.
Namioty te są trudno dostępne w Polsce, Husky ma sklep internetowy ale nie wysyła poza granice Czech, na Eukasa.pl niby są i to w dobrej cenie, ale nie ma na stanie, a w innych sklepach ich cena dochodziła do 900zł.
Ja zamówiłem na www.scoutdoor.cz i bardzo polecam ten sklep. Wzorowy kontakt, o wszystko pytałem przez Skype po angielsku i nie było problemów.
Za namiot zapłaciłem 27 czerwca kartą 4591 Kč + 200 KC za przesyłke. Na początku pobrano mi z konta 670zł, ale w końcu zniknęło 690 ;] Nie wiem z czego to wynika.
Namiot został wysłany 4 lipca, przesyłka przyszła do mnie 10 lipca.
Od razu skoczyłem na zewnątrz i go rozstawiłem, przy pomocy instrukcji poszło całkiem sprawnie. Użyłem tylko 11 szpilek z 22 dostępnych w zestawie i jak na mój gust to namiot był dobrze napięty. Odciągów nia używałem, nie rozkładałem też dokładnie fartuchów. Przyjdzie na to czas w innych warunkach.
Przedsionki są dość przestronne, wejście jest całkiem wygodne. W środku miejsca dla dwóch osób jest bardzo dużo, wariant z trzema osobami będę musiał przetestować w boju, ale wydaje się znośny pod warunkiem, że wszystkie bagaże zostaną w przedsionkach (wydaje mi się, że 3 plecaki się zmieszczą.)
Podłoga jest wykonana z cienkiego materiału... mogę porównywać z moim tescowym namiotem (baaaaaaaaaaardzo cienkiego) lub z Bergsonem Oregon 2 kolegi (ciągle jest sporo cieńsza). WYgląda delikatnie, ale mam nadzieję, że troche wiele przetrzyma :/
Ktoś prosił o sprawdzenie czy sypialnia na pewno ma 220cm. Niestety zapomniałem zabrać metra ;p Sprawdzę wieczorem w pokoju. Ja mam 185cm wzrostu i wydaje mi się, że będzie w sam raz. Tzn. nie będę dotykał śpiworem ścian sypialni.
Namiot zważyłem. Niestety (a może stety bo ammy dokładniejsze wyniki) moja waga ma limit 2kg więc wszystko ważyłem osobno:
22 szpilki + pokrowiec na nie = 322g
stelaz z aluminium z pokrowcem = 625g
worek z zestawem naprawczym = 174g
sypialnia = 1058g
tropik = 1642g
cuzamen do kupy = 3821g vs waga producenta 3700g
Gdyby tak nie zabierać worka z zestawem naprawczym i połowy szpilek to wyjdzie troche ponizej 3500g
Na stronie podają min wage 3200... to oni liczą, że nie zabiorę ani jednej szpilki ? Czy zapomne o stelażu ? :P
Namiot wydaje się praktyczny, dość łatwo tak go rozstawić aby był dobrze napięty i w miarę stabilny. Posiada kieszonki i takie tam rozne pierdółki.
Nie podoba mi się worek. Wygląda jak z supermarketu i ma suwak. Wolałbym troche większy gabarytowo wór zwijany z jednej strony z dwoma trokami kompresującymi. Taki jak jest w Oregonie 2.
Oczywiście zrobiłem trochę fotek które udostępniam. Jeśli wszystko dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu namiot przejdzie chrzest bojowy i napiszę coś więcej.
http://picasaweb.google.pl/suchyy/Namiot
PS. Juno chyba pisał, że namiot nie jest juz dostepny, ale podał linka do angielskiej strony producenta. Na czeskiej ciągle jest. www.huskycz.cz
Pozdrawiam ;)
Kuba