06-11-2016, 16:03
Oskar musisz poczytać, sporo poczytać...
Kolbę (ex Boulder)bym sobie odpuścił... Nie wiem dlaczego firma ma go jeszcze w ofercie...
Jeżeli chodzi o tą firmę to proponowałbym Ci Tubę w rozmiarze XL. Na dzień dzisiejszy cena jest... mniejsza od Kokona i wynosi 738 zł.
2-4 grudnia jest KFG i do tej pory w ramach (uczestnictwa) Yeti dawał sporą zniżkę.
Zapytaj ile kosztowałby ten śpiwór w obiciu DRY oraz z dosypką 80 g (z czego 50 w korpus a 30 w listwę i kołnierz). Spokojnie, jego konstrukcja na to pozwala.
Kokon posiada quasi kaptur który jest pokrowcem na śpiwór. Ale nie posiada kołnierza i to jest jego największy minus. Bez kaptura spokojnie można się przespać zakładając czapkę, a gdy mocniej przymrozi to i tak zasadne jest spanie w jakimś sweterku puchowym najczęściej mającym kaptur.
Zapytaj o cenę w takiej konfiguracji. Masz kwotę ,,wyjściową''.
I jako punkt odniesienia zapytałbym Robertsa ile kosztowałby śpiwór o podobnym wsadzie i wymiarach w obiciu wodoopornym.
Choć ja do ,,możliwości'' Enduransa po noszeniu sweterka Cumulusa jestem bardziej niż sceptyczny.
Oskar pamiętaj, że pewnie z 80% osób z tego forum i sąsiedniego kupiło puchacze z 30% zniżką. To naprawdę mocno zmienia nam optykę ;)
Kolejna rzecz to podawane temperatury.
Z krajowych producentów tylko kiedyś Pająk badał swoje wyroby na okoliczność Normy EN w Czechach.
Oraz firmy które były dostawcą dla MONu czyli CALLIDA i Yeti (manekin Diana w Polsce) i chyba jeszcze Summit (ale odnośnie syntetyka).
Czyli tak naprawdę te podawane wartości to są... z powietrza i bezpośrednich doświadczeń/wrażeń użytkowników (często sponsorowanych ,,testerów'').
Kolbę (ex Boulder)bym sobie odpuścił... Nie wiem dlaczego firma ma go jeszcze w ofercie...
Jeżeli chodzi o tą firmę to proponowałbym Ci Tubę w rozmiarze XL. Na dzień dzisiejszy cena jest... mniejsza od Kokona i wynosi 738 zł.
2-4 grudnia jest KFG i do tej pory w ramach (uczestnictwa) Yeti dawał sporą zniżkę.
Zapytaj ile kosztowałby ten śpiwór w obiciu DRY oraz z dosypką 80 g (z czego 50 w korpus a 30 w listwę i kołnierz). Spokojnie, jego konstrukcja na to pozwala.
Kokon posiada quasi kaptur który jest pokrowcem na śpiwór. Ale nie posiada kołnierza i to jest jego największy minus. Bez kaptura spokojnie można się przespać zakładając czapkę, a gdy mocniej przymrozi to i tak zasadne jest spanie w jakimś sweterku puchowym najczęściej mającym kaptur.
Zapytaj o cenę w takiej konfiguracji. Masz kwotę ,,wyjściową''.
I jako punkt odniesienia zapytałbym Robertsa ile kosztowałby śpiwór o podobnym wsadzie i wymiarach w obiciu wodoopornym.
Choć ja do ,,możliwości'' Enduransa po noszeniu sweterka Cumulusa jestem bardziej niż sceptyczny.
Oskar pamiętaj, że pewnie z 80% osób z tego forum i sąsiedniego kupiło puchacze z 30% zniżką. To naprawdę mocno zmienia nam optykę ;)
Kolejna rzecz to podawane temperatury.
Z krajowych producentów tylko kiedyś Pająk badał swoje wyroby na okoliczność Normy EN w Czechach.
Oraz firmy które były dostawcą dla MONu czyli CALLIDA i Yeti (manekin Diana w Polsce) i chyba jeszcze Summit (ale odnośnie syntetyka).
Czyli tak naprawdę te podawane wartości to są... z powietrza i bezpośrednich doświadczeń/wrażeń użytkowników (często sponsorowanych ,,testerów'').