11-08-2016, 12:19
@aatomekzz myślę, że to trochę taka... ,,kwadratura koła''.
Śpiwór zimowy - OK można brać większy by włożyć pewne rzeczy w nogi. Nie ma dyskusji.
Śpiwór letni...?
No właśnie.
Gdy będzie zimno to w nim zmarzniesz. I bez znaczenia czy będzie dopasowany czy nie. Hebel jest hebel - taki mamy klimat ;)
Gdy będzie ciepło, duszno, wręcz gorąco to trzeba będzie go rozsunąć.
Zakładając, że to będzie mumnia to są modele z krótkim zamkiem, z długim i z suwakiem poprowadzonym w ,,Lkę'' jak np. mają śpiwory zaprojektowane przez NGT i Yeti.
Dwa skrajne przypadki występują rzadko.
Śpiwór z długim zamkiem (+/- 150 cm) po rozsunięciu tworzy dwie niesymetryczne połówki ,,zaburzone'' w części dolnej (bo zamek nie jest do końca). Przykrywasz się nimi jak kołderką... i najczęściej mamy efekt/zjawisko przykrótkiej kołderki. Czyli albo masz odkryte nogi albo ramiona. W przypadku typowych kilówek (syntetycznych) będzie w nich około 400 g watoliny i 400 g ,,szmaty''. Reszta to suwaki, stopery, sznurkoguma. Więc różnica w rozm. L i XL (najczęściej 10% czyli ok. 20 cm) nie będzie wynosiła 100 g tylko pewnie właśnie ze 40 bo (zbyt często) to przedłużenie jest właśnie w nogach gdzie śpiwór jest najwęższy.
Ale też z tym bywa różnie. Np. w Drammenie Fjorda Nansena różnica w dł. wynosi 27 cm a w wadze 160 g. Nie wiem konkretnie jak w nim ale mam śpiwór FjN z serii niebieskiej XL i tam faktycznie jest więcej ociepliny w nogach.
Tak jak napisałeś są różne szkoły. Ja jestem kurduplem ale na pewno jeżeli będę kupował/zamawiał kolejny śpiwór to będzie w rozm. XL (chyba, że trafię na jakąś mmeeegggaa okazję to wtedy L). Bo lubię się zakopać w kokonie po czubek łysiny (szczególnie jak bzyczą rano muchy ;) ). Bo lubię łachy trzymać w nogach. Bo nie lubię jak nad ranem robi się chłodno i mam albo odkryte nogi albo ,,gołe' ramiona.
P.S. do swojego wzrostu dolicz 35 cm. Wtedy będzie OK. 30 cm może być też Ok lub ,,na styk'' w zależności od wyprofilowania kaptura. Czyli jeżeli masz np. 180 cm wzrostu to długość śpiwora powinna wynosić 215 cm, jak będzie 210 (bo tyle najczęściej mają) to też OK
I jeszcze przykład ,,innego'' zamka
Np. SMOOZIP Jacka Wolfskina
http://www.e-horyzont.pl/smoozip-5-black-133814.html
http://www.tuttu.pl/product-pol-23427-Sp...1890g.html
śpiwór ma 220 cm dł. i jest przeznaczony dla osób do 190 cm wzrostu
---
Edytowany: 2016-08-11 13:52:20
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny
Śpiwór zimowy - OK można brać większy by włożyć pewne rzeczy w nogi. Nie ma dyskusji.
Śpiwór letni...?
No właśnie.
Gdy będzie zimno to w nim zmarzniesz. I bez znaczenia czy będzie dopasowany czy nie. Hebel jest hebel - taki mamy klimat ;)
Gdy będzie ciepło, duszno, wręcz gorąco to trzeba będzie go rozsunąć.
Zakładając, że to będzie mumnia to są modele z krótkim zamkiem, z długim i z suwakiem poprowadzonym w ,,Lkę'' jak np. mają śpiwory zaprojektowane przez NGT i Yeti.
Dwa skrajne przypadki występują rzadko.
Śpiwór z długim zamkiem (+/- 150 cm) po rozsunięciu tworzy dwie niesymetryczne połówki ,,zaburzone'' w części dolnej (bo zamek nie jest do końca). Przykrywasz się nimi jak kołderką... i najczęściej mamy efekt/zjawisko przykrótkiej kołderki. Czyli albo masz odkryte nogi albo ramiona. W przypadku typowych kilówek (syntetycznych) będzie w nich około 400 g watoliny i 400 g ,,szmaty''. Reszta to suwaki, stopery, sznurkoguma. Więc różnica w rozm. L i XL (najczęściej 10% czyli ok. 20 cm) nie będzie wynosiła 100 g tylko pewnie właśnie ze 40 bo (zbyt często) to przedłużenie jest właśnie w nogach gdzie śpiwór jest najwęższy.
Ale też z tym bywa różnie. Np. w Drammenie Fjorda Nansena różnica w dł. wynosi 27 cm a w wadze 160 g. Nie wiem konkretnie jak w nim ale mam śpiwór FjN z serii niebieskiej XL i tam faktycznie jest więcej ociepliny w nogach.
Tak jak napisałeś są różne szkoły. Ja jestem kurduplem ale na pewno jeżeli będę kupował/zamawiał kolejny śpiwór to będzie w rozm. XL (chyba, że trafię na jakąś mmeeegggaa okazję to wtedy L). Bo lubię się zakopać w kokonie po czubek łysiny (szczególnie jak bzyczą rano muchy ;) ). Bo lubię łachy trzymać w nogach. Bo nie lubię jak nad ranem robi się chłodno i mam albo odkryte nogi albo ,,gołe' ramiona.
P.S. do swojego wzrostu dolicz 35 cm. Wtedy będzie OK. 30 cm może być też Ok lub ,,na styk'' w zależności od wyprofilowania kaptura. Czyli jeżeli masz np. 180 cm wzrostu to długość śpiwora powinna wynosić 215 cm, jak będzie 210 (bo tyle najczęściej mają) to też OK
I jeszcze przykład ,,innego'' zamka
Np. SMOOZIP Jacka Wolfskina
http://www.e-horyzont.pl/smoozip-5-black-133814.html
http://www.tuttu.pl/product-pol-23427-Sp...1890g.html
śpiwór ma 220 cm dł. i jest przeznaczony dla osób do 190 cm wzrostu
---
Edytowany: 2016-08-11 13:52:20
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny