15-04-2011, 20:13
W rezultacie chyba poczekam i odłożę na coś lepszego. Do tej pory spałam jak to można pięknie nazwać w marketowcu w różnych ekstremalnych warunkach, komfortowo nie było, ale lubię ekstremalne warunki:). Teraz jednak sytuacja się zmieniła, bo planowaliśmy na maj wyjście kilkudniowe w góry, spanie w namiocie. A potrzeba mi czegoś lepszego, bo mam małego gada w brzuchu, o którego trzeba zadbać:). Jeśli jednak nam nie wypali, a kolejne miesiące odpadają, bo ciężko byłoby już z większym brzuchem zdobywać szlaki, to poszukamy czegoś lepszego. W zasadzie zastosowanie takie jak wiele tutaj już widziałam, nie jakiś kolosalnie duży, wiosna - lato, i syntetyk, bo niestety jestem alergikiem. Coś się poszuka. Pozdrawiam i dzięki za odzew. Jednak można na Was liczyć.