12-06-2010, 00:14
1600 g syntetyk, puchówka x-lite 200.
X-lite raczej nie wymaga wyjaśnień.
Syntetyk to Carinthia 1300 Lite. Komfort wg. EN to -4.7 stopnia. Spałem w tym śpiworze gdy najniższa temperatura sięgała między -10 a -15 stopni. W namiocie, w ubraniu, najedzony i wypoczęty, na karimacie dwuwarstwowej + alu pod spodem. Śpiwór miał już kilka lat (ze 4 może?).
Bynajmniej nie piszę tego żeby udowodnić, że śpiwór o komforcie -5 stopni spokojnie wystarcza do -15 (bo nie wystarcza, a powyższy przykład jako wyjątek potwierdza regułę), rzecz w tym że pojęcie ''zima'' niewiele mówi odnośnie temperatur a i o mnóstwie dodatkowych okoliczności warto pomyśleć.
Jednak fakt faktem że jak na moje potrzeby zimowe (płachta biwakowa i namiot, ale wtedy kiedy temperatura nie za niska) taki śpiwór wystarcza.
---
Edytowany: 2010-06-12 01:46:55
X-lite raczej nie wymaga wyjaśnień.
Syntetyk to Carinthia 1300 Lite. Komfort wg. EN to -4.7 stopnia. Spałem w tym śpiworze gdy najniższa temperatura sięgała między -10 a -15 stopni. W namiocie, w ubraniu, najedzony i wypoczęty, na karimacie dwuwarstwowej + alu pod spodem. Śpiwór miał już kilka lat (ze 4 może?).
Bynajmniej nie piszę tego żeby udowodnić, że śpiwór o komforcie -5 stopni spokojnie wystarcza do -15 (bo nie wystarcza, a powyższy przykład jako wyjątek potwierdza regułę), rzecz w tym że pojęcie ''zima'' niewiele mówi odnośnie temperatur a i o mnóstwie dodatkowych okoliczności warto pomyśleć.
Jednak fakt faktem że jak na moje potrzeby zimowe (płachta biwakowa i namiot, ale wtedy kiedy temperatura nie za niska) taki śpiwór wystarcza.
---
Edytowany: 2010-06-12 01:46:55