28-11-2008, 22:14
dziadek na litość boską, jakiego pucha ? raz że wilgotno, dwa że brudno, jak wilgoć go nie zabije (gdzie i kiedy go suszyć - spałeś kiedyś w mokrym puchu, suszyłeś przemoczony (nie wilgotny!) śpiwór puchowy ? toż to gnój z niego zrobi się straszny), brud go zje, a syntetyka nie szkoda uprać.
Decathlonowskie S15 spokojnie starczy, lekki, mały, poręczny, tani - same plusy.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
Decathlonowskie S15 spokojnie starczy, lekki, mały, poręczny, tani - same plusy.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...