15-03-2008, 21:32
O Salewie Microtec 600 jeszcze chyba nikt nie mówił.
Sam śpiwór i jest naprawdę fajny. Mała waga (600 g) i rozmiar, niezły komfort cieplny i niska cena (160 zł).
Do bani jest za to worek kompresacyjny - jest zrobiony z takiego materiału jak śpiwór (czyli dość cienkiego) i już przy pierwszej próbie skompresowania po prostu się... rozwalił. Na szczęście producent wymienił worek na nowy, zrobiony z grubszego materiału (a la Codura). Widocznie takich reklamacji mieli więcej.
Sam śpiwór i jest naprawdę fajny. Mała waga (600 g) i rozmiar, niezły komfort cieplny i niska cena (160 zł).
Do bani jest za to worek kompresacyjny - jest zrobiony z takiego materiału jak śpiwór (czyli dość cienkiego) i już przy pierwszej próbie skompresowania po prostu się... rozwalił. Na szczęście producent wymienił worek na nowy, zrobiony z grubszego materiału (a la Codura). Widocznie takich reklamacji mieli więcej.