20-01-2008, 10:28
Widzę, że dobrze, że zdecydowłem się na kupno śpiwora teraz kiedy do wyjazdu mam jeszcze duzo czasu, bo wygląda na to, że decyzja nie będzie nalezała do najprostszych. Jeśli chodzi o kwestie dotyczącą moich finansów to nie jest z tym tak źle - nie musze dozbierać na droższy śpiwór. Problem w tym że oprócz śpiwora chciałbym kupić namiot Marabut Atacama (900 zł -alu), sakwy na rower Crosso Expert + worek transportowy (400 zł) i jeszcze apatat Canon S5 Si z akcesoriami (2000 zł). Po dodaniu jeszcze spiwora za 400 - 450 zł wyjdzie ładna sumka. Może ktoś powiedzieć że jak się wydaje 3500 to kolejne 200 zł nie robi różnicy, tylko że spanie w tatrach to tylko jedna z mało prawdopodobnych opcji a jeśli już do tego dojdzie to będzie to w tych najniższych partiach. Dlatego zastanawiam się czy jest sens kupowania takiego śpiwora. Ponieważ moja wakacyjna trasa będzie liczyć ok 2000km w ciagu 22-23 dni musze kupić śpiwór o bardzo dobrej kompresji i w miare niskiej wadze. Będe mógł zabrać ze sobą jakieś 110 litrów bagażu. Jeśli chodzi o tą wkładkę to wydaje mi się świetny pomysl (że też wcześniej nie przyszło mi to do głowy), bo wydaje mi się że nie wszędzie bedzie okazja żeby się wykompać po całym dniu jazdy. Taka wkładka zdecydowanie by uchroniła śpiwór od zabrudzeń.
Dzieki że dotychczasową pomoc i mam nadzieje że pomożecie mi w trafnym wyborze - mimo moich marudzeń
Dzieki że dotychczasową pomoc i mam nadzieje że pomożecie mi w trafnym wyborze - mimo moich marudzeń