30-07-2007, 13:20
Ludz i Spineless... Wielkie dzięki za odpowiedzi i zainteresowanie moją prośbą...
Skoro już spotkałem się z życzliwymi ludzmi to poproszę o jeszcze...
Sprecyzujmy jakie są moje potrzeby do konca...
Otóż - nie jestem zawodowcem, nie jestem gościem który regularnie śpi pod namiotem co weekend... Śpiwór poprostu musi byc uniwersalny - od wczesnej wiosny, do późnej jesieni - bo często zdarza się że mam poprostu wolny weekend i chce go jak najlepiej wykorzystac, czy to robiac kilkaset km na rowerze obladowanym sakwami <dlatego pisze ze chcialbym aby spiwor byl lekki i maly obietosciowo> czy to przy pieszej wędrówce z plecakiem <tu jeszcze bardziej liczy się waga i objętośc> ...
Także ''po pierwsze primo'': uniwersalnosc - na klimat Polski od wiosny do jesieni - czyli niech daje rade przy temp do 0 stopni. Najlepiej zeby przy 15 stopniach sie w nim nie zagotowac...
''po drugie primo'': waga i objętośc...
''po 3 primo'': wytrzymalosc... nie stac mnie na kupno spiwora co 2 lata... chce byc z niego zadowolony tak długo jak to tylko możliwe, przy używaniu mniej więcej 15 noclegów w roku.
jedna z ostatnich spraw(w tym wątku przynajmniej) która mnie interesuje, a można ją podpiąc pod śpiwory to wybór jak najtanszego, przy czym jak najlepszego pod wzgledem jakosci, wytrzymalosci i wagi i objetosci<adekwatnie do śpiwora> materaca/maty samopompującej... Nie wiem co jest lepsze i jak się ma jedno do drugiego... Ciekawym, bo i tanim produktem wydaje się byc materac turystyczny robiony przez Fjorda Nansena - cena jest przeze mnie do zaakceptowania - okolo 100 zł(wiecej nie mam juz niestety w budzecie- no moze 50 zl sie wykrzesa jesli bedzie cos duzo atrakcyjniejszego:)). Nie mam pojecia natomiast jaka jest tego jakosc,,.. Czy warto itd..
Prosze o ewentualne podpowiedzi...
-------------------------------------------
pzdr stasiu
Skoro już spotkałem się z życzliwymi ludzmi to poproszę o jeszcze...
Sprecyzujmy jakie są moje potrzeby do konca...
Otóż - nie jestem zawodowcem, nie jestem gościem który regularnie śpi pod namiotem co weekend... Śpiwór poprostu musi byc uniwersalny - od wczesnej wiosny, do późnej jesieni - bo często zdarza się że mam poprostu wolny weekend i chce go jak najlepiej wykorzystac, czy to robiac kilkaset km na rowerze obladowanym sakwami <dlatego pisze ze chcialbym aby spiwor byl lekki i maly obietosciowo> czy to przy pieszej wędrówce z plecakiem <tu jeszcze bardziej liczy się waga i objętośc> ...
Także ''po pierwsze primo'': uniwersalnosc - na klimat Polski od wiosny do jesieni - czyli niech daje rade przy temp do 0 stopni. Najlepiej zeby przy 15 stopniach sie w nim nie zagotowac...
''po drugie primo'': waga i objętośc...
''po 3 primo'': wytrzymalosc... nie stac mnie na kupno spiwora co 2 lata... chce byc z niego zadowolony tak długo jak to tylko możliwe, przy używaniu mniej więcej 15 noclegów w roku.
jedna z ostatnich spraw(w tym wątku przynajmniej) która mnie interesuje, a można ją podpiąc pod śpiwory to wybór jak najtanszego, przy czym jak najlepszego pod wzgledem jakosci, wytrzymalosci i wagi i objetosci<adekwatnie do śpiwora> materaca/maty samopompującej... Nie wiem co jest lepsze i jak się ma jedno do drugiego... Ciekawym, bo i tanim produktem wydaje się byc materac turystyczny robiony przez Fjorda Nansena - cena jest przeze mnie do zaakceptowania - okolo 100 zł(wiecej nie mam juz niestety w budzecie- no moze 50 zl sie wykrzesa jesli bedzie cos duzo atrakcyjniejszego:)). Nie mam pojecia natomiast jaka jest tego jakosc,,.. Czy warto itd..
Prosze o ewentualne podpowiedzi...
-------------------------------------------
pzdr stasiu