20-04-2006, 20:43
nie mam (może jeszcze) takich znajomych z ktorymi mogłabym ruszyć pod namiot, na razie póki co cieszę się z nocowania w schroniskach :)
sasq> skąd wiesz, że to ta Marta ;) a tak na serio ja oczywiście też pozdrawiam :)
raffi >> świat jest pełen niespodzianek :) pojadę na miesiąc pod namiot jak znajdzie się ktoś kto mi naprawi kolano :(
sasq> skąd wiesz, że to ta Marta ;) a tak na serio ja oczywiście też pozdrawiam :)
raffi >> świat jest pełen niespodzianek :) pojadę na miesiąc pod namiot jak znajdzie się ktoś kto mi naprawi kolano :(