05-02-2013, 19:04
Na upartego można także w upale po chodniku chodzić w engadinach- da się. Po prostu do chodzenia po chodniku służyć powinny inne buty- lżejsze, przewiewniejsze, bardziej miękkie. I o wieeeele tańsze.
Producenci obuwia w jakimś celu stosują wobec swoich produktów klasy twardości. I to akurat nie jest chwyt marketingowy, to się po prostu odczuwa.
Nie widzę sensu w łatwy teren brać relatywnie twardych i ciężkich butów w klasie cenowej engadinów. Można, ale po co?
Pozytywną opinię o arizonach wklejam do wątku poświęconego temu modelowi meindla.
---
Edytowany: 2013-02-05 19:43:25
Producenci obuwia w jakimś celu stosują wobec swoich produktów klasy twardości. I to akurat nie jest chwyt marketingowy, to się po prostu odczuwa.
Nie widzę sensu w łatwy teren brać relatywnie twardych i ciężkich butów w klasie cenowej engadinów. Można, ale po co?
Pozytywną opinię o arizonach wklejam do wątku poświęconego temu modelowi meindla.
---
Edytowany: 2013-02-05 19:43:25