21-01-2013, 15:59
Witam.
Miesiąc temu kupiłem buty Meindl Jersey Pro. Są one oczywiście bez membrany. Po kupnie nie impregnowałem ich, gdyż wydaje mi się, że były one fabrycznie impregnowane.
Pierwsza wyprawa to dwa dni chodzenia w śniegu. Oczywiście buty przemokły.
Po powrocie zaimpregnowałem je daw razy środkiem przeznaczonym do skóry nubukowej:
http://www.skalnik.pl/akcesoria/impregna...s1911.html
Dziś po 20 minutach chodzenia po mieście w śniegu mam mokre skarpetki na czubkach palców (choć skóra na zewnątrz buta jest sucha).
Co o tym sądzicie? Czy to normalne, że zaimpregnowany but przemaka po spacerze po śniegu w mieście?
Pozdrawiam
Miesiąc temu kupiłem buty Meindl Jersey Pro. Są one oczywiście bez membrany. Po kupnie nie impregnowałem ich, gdyż wydaje mi się, że były one fabrycznie impregnowane.
Pierwsza wyprawa to dwa dni chodzenia w śniegu. Oczywiście buty przemokły.
Po powrocie zaimpregnowałem je daw razy środkiem przeznaczonym do skóry nubukowej:
http://www.skalnik.pl/akcesoria/impregna...s1911.html
Dziś po 20 minutach chodzenia po mieście w śniegu mam mokre skarpetki na czubkach palców (choć skóra na zewnątrz buta jest sucha).
Co o tym sądzicie? Czy to normalne, że zaimpregnowany but przemaka po spacerze po śniegu w mieście?
Pozdrawiam