26-06-2012, 10:38
moje Borneo jeszcze nie przemokły :) ani trawa, ani snieg, kałuże, potoki im jak dotąd nie straszne :) trochę je ostatnio poczochrałem o kamienie w Tatrach i naruszyłem w wielu miejscach kondycję skóry - ale na to rada jest umyć w ciepłej wodzie gąbką z mydłem, a potem te miejsca przetarte jeszcze trochę nawoskować, ale tylko trochę i woda po nich spływa jak po kaczce ;) pod tym względem jeszcze się nie zawiodłem
z kolei kupowanie Borneo, mając już Burmę?.. wg mnie nie warto.. kupiłbym raczej coś lżejszego typu Ohio..
z kolei kupowanie Borneo, mając już Burmę?.. wg mnie nie warto.. kupiłbym raczej coś lżejszego typu Ohio..