27-02-2012, 11:48
Właśnie gadałem z gościem ze sklepu gdzie sprzedają Jersey Pro, co dziwne ostrzegał mnie że prędzej czy później wystąpi odklejanie się osłony czubków od nubuku bo to błąd konstrukcyjny i spore siły działają przy zginaniu stopy właśnie w tym miejscu. Chyba niektóre buty są robione tak, że osłona palców zbliżając się do podeszwy cofa się w stronę palców, wówczas nie łączy się z podeszwą w miejscu zgięcia. Ale też sporo butków jest robionych z takim otokiem (np. Zamberlan Baltoro czy Hanwag Tatra. Ale do rzeczy, czy myślicie że jakieś zabiegi tu mogą ograniczyć ryzyko odklejania się gumy w tym miejscu? Np. poprzez solidniejsze nawoskowanie czy niejako utwardzenie okolic tego łączenia...
Z drugiej strony w butach o których też myślę gdzie nie ma osłony palców (a okopuję je srodze, wiem że nie tylko ja) - czy np miejscowo można tam jakoś utwardzić skórę.. może pomysł z natąpaniem skóry jakąś formą płynnej gumy wydaje się durny ale może solidne nawoskowanie na ciepło... Kiedyś jak bawiłem się w bractwa rycerskie kolesie utwardzali skórę właśnie woskiem pszczelim, z tym że gotowali skórę w nim;) Ponoć na islandii znaleziono tarczę zrobiona tylko ze skóry twardej jak stal.. oczywiście takie utwardzanie spowoduje totalny zanik oddychalności ale na czubkach palców (gdzie w innych jest gumowa osłona) - może jest to jakiś pomysł.. choć pewnie nie da się utwardzić na tyle by przywalenie w skałę czy korzeń nie zostawiło śladu.. co o tym myślicie?
Z drugiej strony w butach o których też myślę gdzie nie ma osłony palców (a okopuję je srodze, wiem że nie tylko ja) - czy np miejscowo można tam jakoś utwardzić skórę.. może pomysł z natąpaniem skóry jakąś formą płynnej gumy wydaje się durny ale może solidne nawoskowanie na ciepło... Kiedyś jak bawiłem się w bractwa rycerskie kolesie utwardzali skórę właśnie woskiem pszczelim, z tym że gotowali skórę w nim;) Ponoć na islandii znaleziono tarczę zrobiona tylko ze skóry twardej jak stal.. oczywiście takie utwardzanie spowoduje totalny zanik oddychalności ale na czubkach palców (gdzie w innych jest gumowa osłona) - może jest to jakiś pomysł.. choć pewnie nie da się utwardzić na tyle by przywalenie w skałę czy korzeń nie zostawiło śladu.. co o tym myślicie?