26-10-2011, 14:54
W sumie, mógłbym śmiało zastąpić ''niekiedy'' słowem ''codziennie''. Nie wmawiam nikomu, że to dobre rozwiązanie dla tych, którzy w ciągu dnia pokonują drogę tylko po asfalcie i chodniku. Stwierdzam, że mnie to nie razi, a ponadto osobiście preferuję twardsze podeszwy, miękkie zbyt szybko mi się zużywają. Ale wszystko to kwestia indywidualnych preferencji.