25-09-2010, 21:14
wlasnie sie zastanawiam nad przesiadka z Hanwaga do Meindl'a. do tej pory smigalem w Yukonach, poza niuansami kapitalne buty. z ciekawosci chyba bardziej niz potrzeby, chcialbym Meindl'a sprawdzic, gdyz nigdy nie smigalem w tych butach, a wielu, gdzies, kiedys napisalo, iz wygodniejsze niz Hanwagi...
jako, iz moje Yukony podarly sie od srodka, dystrybutor stwierdzil, iz za malo dbalem o skore w srodku, gdyz byla to werjsa buta bez GTX'a, stricte skora w srodku. fakt, ze nie impregnowalem wnetrza, nie wnikam... 2 lata w nich smigalem - but rewela, no nic... moglbym kupic alaski gtx ale ta ciekawosc konkurencji.
szukam buta na caly rok poza zima, podczas ktorej mam nadzieje La Sportiva Nepal Evo GTX bedzie mi dlugo sluzyl, na razie sa w shippingu, wiec niewiele o nich praktycznie tez moge powiedziec.
podeszwa B badz B/C, zalezy mi na jak najlepszym amortyzatorze pomiedzy vibramem a butem. i tak o to znalazlem w ofercie Meindl'a Himalaya GTX MFS.
potezny otok co uwielbiam (nie wiem dlaczego, wiele modeli Meindl'a ma tak skromny otok, szczegolnie na przodzie buta), dobry amor, MFS. sensowny vibram, wysokie, wiec dobra stabilizacja. GTX - juz mam dosc butow stricte skorzanych, nie mam cieprliwosci po prostu na tak duza doze dbania o jej wewnetrzna warstwe, jakiej bez watpienia potrzebuja, a ktorej to nie moge im dac ;)
ale o co mi chodzi, smigal ktos z Was w owych Himalaya GTX MFS Meindl'a i porownywalnym jakims modelu Hanwaga typu Yukon, Alaska etc ? strasznie mi zalezy na opinii, zdaniu osob, ktore mialy doswiadczenia z obiegama firmami na tym pulapie cenowym, modelowym.
cena tycb butkow spora, trzeba bedzie o jakis upust sie starac...
jak to jest z tym kurczeniem sie Meindli ? wiele opinii tego typu widze.
---
Edytowany: 2010-09-25 23:59:11
jako, iz moje Yukony podarly sie od srodka, dystrybutor stwierdzil, iz za malo dbalem o skore w srodku, gdyz byla to werjsa buta bez GTX'a, stricte skora w srodku. fakt, ze nie impregnowalem wnetrza, nie wnikam... 2 lata w nich smigalem - but rewela, no nic... moglbym kupic alaski gtx ale ta ciekawosc konkurencji.
szukam buta na caly rok poza zima, podczas ktorej mam nadzieje La Sportiva Nepal Evo GTX bedzie mi dlugo sluzyl, na razie sa w shippingu, wiec niewiele o nich praktycznie tez moge powiedziec.
podeszwa B badz B/C, zalezy mi na jak najlepszym amortyzatorze pomiedzy vibramem a butem. i tak o to znalazlem w ofercie Meindl'a Himalaya GTX MFS.
potezny otok co uwielbiam (nie wiem dlaczego, wiele modeli Meindl'a ma tak skromny otok, szczegolnie na przodzie buta), dobry amor, MFS. sensowny vibram, wysokie, wiec dobra stabilizacja. GTX - juz mam dosc butow stricte skorzanych, nie mam cieprliwosci po prostu na tak duza doze dbania o jej wewnetrzna warstwe, jakiej bez watpienia potrzebuja, a ktorej to nie moge im dac ;)
ale o co mi chodzi, smigal ktos z Was w owych Himalaya GTX MFS Meindl'a i porownywalnym jakims modelu Hanwaga typu Yukon, Alaska etc ? strasznie mi zalezy na opinii, zdaniu osob, ktore mialy doswiadczenia z obiegama firmami na tym pulapie cenowym, modelowym.
cena tycb butkow spora, trzeba bedzie o jakis upust sie starac...
jak to jest z tym kurczeniem sie Meindli ? wiele opinii tego typu widze.
---
Edytowany: 2010-09-25 23:59:11