28-05-2008, 07:01
Meindl Safari / Meindl DesertFox
no i wreszcie-nareszcie wszystko jasme...
Meindl Arizona
zeszoroczna promocja w 8a.pl - męskie zniknęły dość szybko, damskie były nieco dłuzej chyba
obniżka w bielskiego Klimczoku - wszystkie Meindle znikły szybciutko
całkiem możliwe, że klientom wyszło, że za miękkie buty bez gtx' te 5oo złotych (nie pamietam oryginalnej ceny wtedy) to za dużo, za to okolice 350 to już może być :o)
podeszwy są rzeczywiście miękkie - ja swoich Arizonów używam przede wszystkim w mieście i jest świetnie, na kamienie to bym ich nie zabrał...
od tego mam Eagle (dzięki za sprawdzeie zę sie jednak da wymienić podeszwy)... no i już za chwileczkę będę miał Islandy
miękkie ogólnie
najwyraźniej w Polsce powszechną jest opinia, że buty turystyczne to 'trapery' - muszą być mocne, twarde i pancerne, bo to buty w góry
chodzenie w wyższych butach gdzie indziej - wycieczki za miasto, jakieś większe marsze miejskie - dopiero sobie drogi przeciera, a i tak powszechniejsze są różnorakie buty wojskowe i/lub glany
no i oczywiście ceny...
Meindl jest świetny, ale dla przecietnego raz-za-czas łażącego Kowalskiego to jest jednak nieco (hehe) za dużo - zwłaszcza gdy w sklepie porównuje z cenami innych firm... Meindl to w Polsce but dla 'znawców', co wiedzą za co zapłacą... a chodzenie w Meindlach wciąga :o)
---
Edytowany: 2008-05-28 08:05:51
-------------------------------------------
[wiki.smutek.pl]
no i wreszcie-nareszcie wszystko jasme...
Meindl Arizona
zeszoroczna promocja w 8a.pl - męskie zniknęły dość szybko, damskie były nieco dłuzej chyba
obniżka w bielskiego Klimczoku - wszystkie Meindle znikły szybciutko
całkiem możliwe, że klientom wyszło, że za miękkie buty bez gtx' te 5oo złotych (nie pamietam oryginalnej ceny wtedy) to za dużo, za to okolice 350 to już może być :o)
podeszwy są rzeczywiście miękkie - ja swoich Arizonów używam przede wszystkim w mieście i jest świetnie, na kamienie to bym ich nie zabrał...
od tego mam Eagle (dzięki za sprawdzeie zę sie jednak da wymienić podeszwy)... no i już za chwileczkę będę miał Islandy
miękkie ogólnie
najwyraźniej w Polsce powszechną jest opinia, że buty turystyczne to 'trapery' - muszą być mocne, twarde i pancerne, bo to buty w góry
chodzenie w wyższych butach gdzie indziej - wycieczki za miasto, jakieś większe marsze miejskie - dopiero sobie drogi przeciera, a i tak powszechniejsze są różnorakie buty wojskowe i/lub glany
no i oczywiście ceny...
Meindl jest świetny, ale dla przecietnego raz-za-czas łażącego Kowalskiego to jest jednak nieco (hehe) za dużo - zwłaszcza gdy w sklepie porównuje z cenami innych firm... Meindl to w Polsce but dla 'znawców', co wiedzą za co zapłacą... a chodzenie w Meindlach wciąga :o)
---
Edytowany: 2008-05-28 08:05:51
-------------------------------------------
[wiki.smutek.pl]