23-11-2007, 20:17
Arni&Krogulec: Z tego co pamiętam, to wymiana podeszew w Engadinach kosztuje 42 Euro. Taniej jest w butach, które nie mają otoka. Buty można wysłać do nas - wysyłamy różne reklamacje itp. więc przy okazji i to załatwimy. Co do Montagna - przecież ta podeszwa jest, ogólnie rzecz ujmując, do... słaba jest. Poza tym, ona jest inaczej mocowana niż oryginalna podeszwa Engadinów.
Jeśli chodzi o to czy można podpiąć podeszwę o innej twardości: podeszwa nie ma nic wspólnego z twardością buta. Każdą podeszwę można zwinąć w rękach w rulon. Za sztywność buta odpowiada podeszwa środkowa (w dobrych butach zrobiona z nylonu, w byle jakich z pochodnych tektury) oraz ogólna budowa buta (grubość skóry, rodzaj szycia itd.)
A procedura wygląda tak: odrywają starą podeszwę i otok, czyszczą buta, rozgrzewają go, nakładają klej na buta, otok i podeszwę, suszą klej, nakładają otok, szlifują go od spodu, nakładają klej od spodu, potem doklejają podeszwę, pod prasę, drugi raz pod prasę.
Pozdrawiam,
Jarosław Daniel
Meindl Brand Manager
Jeśli chodzi o to czy można podpiąć podeszwę o innej twardości: podeszwa nie ma nic wspólnego z twardością buta. Każdą podeszwę można zwinąć w rękach w rulon. Za sztywność buta odpowiada podeszwa środkowa (w dobrych butach zrobiona z nylonu, w byle jakich z pochodnych tektury) oraz ogólna budowa buta (grubość skóry, rodzaj szycia itd.)
A procedura wygląda tak: odrywają starą podeszwę i otok, czyszczą buta, rozgrzewają go, nakładają klej na buta, otok i podeszwę, suszą klej, nakładają otok, szlifują go od spodu, nakładają klej od spodu, potem doklejają podeszwę, pod prasę, drugi raz pod prasę.
Pozdrawiam,
Jarosław Daniel
Meindl Brand Manager