03-04-2007, 12:30
hmm... ja mam na codzień merrell -e 44 (9,5) i są idelanie dopasowane - nawet ich nei zawiązuję - najwygodniejsze uty jakie miałem (choć po 2 tygodniach zaniosłem je na reklamacji do klejenia). Mierząc Meindl-e Engendin 9,5 miałem około 1cm luzu (powiedzmy 0,8cm) i takie mam zamiar kupić. Ale warto samemu pruzmierzyć. Pamiętam jak kiedyś wpasowałem wkładki z butów fila 42 do wafelków na wf o rozmiarze 46 - pasowały idealnie, więc naprawde zależy co nosisz. Osobiście zawsze mówię o rozmiarze około 44 a nie dokładnie 44. Z resztą adidas pisze na swoich butach 9=44, merrell 9,5=44... Dlatego zawsze trzeba mierzyć...
-------------------------------------------
dobre firmy przestały istnieć w latach 90-tych...
-------------------------------------------
dobre firmy przestały istnieć w latach 90-tych...